78. rocznica Defilady Zwycięstwa żołnierzy 10 Dywizji Piechoty 2 Armii Wojska Polskiego w 1945 r.

26 maja 2023 r. na Placu Wolności we Wrocławiu z wojskową asystą honorową odbyła się uroczystość patriotyczno-religijna w miejscu historycznej defilady z udziałem przedstawicieli:

- wojska - 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej – ppłk Annę CZAJKOWSKĄ-MAŁACHOWSKĄ i 4 Regionalnej Bazy Logistycznej – mjr Pawła SŁUPSKIEGO,
- władz m. Wrocławia,
- władz samorządowych oraz
- delegacji stowarzyszeń m. in. Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, Związku Inwalidów Wojennych RP, Towarzystwa Wiedzy Obronnej, Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ, Zrzeszenia Weteranów Działań Poza Granicami Państwa, Fundacji Rodziny Rodła oraz delegacji z Wałbrzycha, Wrocławia, Głogowa, Lubina, Złotoryi i Strzelec Opolskich Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego RP.

Na uroczystość nie dotarł ze względów zdrowotnych 99-letni kombatant mjr zs Julian DANICKI, frontowy żołnierz 10 Dywizji Piechoty.

Na zaproszenie Zarządu Głównego ZWiRWP RP w rocznicowej uroczystości, wzorem lat ubiegłych, uczestniczyła delegacja Zarządu Stowarzyszenia Komendantów Policji Polskiej.

 

Uroczystość otworzył i prowadził płk Krzysztof MAJER – prezes Zarządu Głównego Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego Rzeczpospolitej Polskiej, który w wystąpieniu okolicznościowym przypomniał:

Szanowni Państwo!

Niedawno obchodziliśmy Narodowy Dzień Zwycięstwa, czyli rocznicę zakończenia działań wojennych w Europie. Ale 26 maja 1945 r. we Wrocławiu na dzisiejszym placu Wolności odbyła się defilada z udziałem żołnierzy 10 Dywizji Piechoty 2 Armii Wojska Polskiego, którzy wracali z frontu. Decyzję o zorganizowaniu uroczystej defilady podjął 2 dni wcześniej prezydent miasta dr Bolesław Drobner, który uzyskał z Dowództwa 2 Armii WP informację, że jedna z jej dywizji ma przyjechać do Wrocławia. Z tej okazji Drobner wydał odezwę do mieszkańców miasta zapowiadającą powitanie żołnierzy generała Karola Świerczewskiego.

Ciekawostką jest, że w trakcie przygotowań do defilady i prac z nią związanych Drobner wraz z grupą swoich współpracowników odwiedził Ratusz Wrocławski, gdzie natrafiono na insygnia oraz znaleziono kilkadziesiąt flag i proporców hitlerowskich.

Poza przybyłą na apel prezydenta grupą polskich mieszkańców miasta obecni byli jego włodarze, kolejarze wrocławscy i straż obywatelska. Spontanicznie powitano polskich żołnierzy. Drobner odebrał w trakcie manifestacji patriotycznej poprzedzającej defiladę raport od dowódcy dywizji płk Aleksandra Struca, a następnie wygłosił przemówienie, którego fragment cytuję: „Przecieram oczy i nie wierzę, że na dawnym Schlossplatzu może stać Wojsko Polskie, że możemy śpiewać „Jeszcze Polska nie zginęła”, że mogę mówić w imieniu Rządu Polskiego, a jednak jest to faktem. Stało się to dzięki bohaterstwu Armii Czerwonej, która w walkach o Wrocław poniosła duże ofiary”. Po Drobnerze głos zabrali: późniejszy rektor Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Stanisław Kulczyński  oraz Komendant Wojenny we Wrocławiu pułkownik Liapunow.

Po przemówieniach odbyła się defilada. Defilowały oddziały 10. Dywizji Piechoty, a bardziej precyzyjnie żołnierze: wydzieleni ze sztabu dywizji, 39. pułku artylerii lekkiej, 13. dywizjonu artylerii przeciwpancernej, 21. batalionu saperów, batalionu szkolnego oraz oddziałów specjalnych: dywizyjnych i pułkowych, jak również Milicja Obywatelska i kolejarze. Kolumnę defiladową zamykali konni zwiadowcy dowodzeni przez ppor. Henryka Kamińskiego. Kawalerzyści, przed trybuną honorową przejechali kłusem w rytm przygrywanej przez dywizyjną orkiestrę dobrze znanego sprzed wojny marszu zatytułowanego: „Lekka kawaleria”. To był mocny akord kończący defiladę. Cała kolumna dumnie przemaszerowała przez plac Wolności, depcząc rozłożone przed trybuną honorową niemieckie sztandary ze swastykami. To zrobiło wielkie wrażenie. Choć dziś zabrzmi to patetycznie nie zmienia to w niczym faktu, że była to pierwsza defilada Wojska Polskiego we Wrocławiu. Stała się swoistym symbolem powrotu piastowskiego Wrocławia do Polski.

Przez kilka lat po wojnie przez plac prowadziła tymczasowa linia kolejowa w kierunku dworca Świebodzkiego, służąca do wywozu gruzu i cegieł m.in. na odbudowę Warszawy. W latach 60. i 70. urządzano na nim w maju coroczny kiermasz książki. 12 października 1981 r. na placu Wolności odsłonięto tablicę upamiętniającą udział 10. Dywizji Piechoty we wrocławskiej defiladzie zwycięstwa 26 maja 1945 roku. Inicjatorem powstania tablicy był kpt. rez. Henryk Kamiński, uczestnik defilady.

W intencji poległych i pomordowanych ofiar na wszystkich frontach II wojny światowej modlitwę ekumeniczną odmówili kapelani wojskowi. Złożono wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapalono znicze pod tablicą pamiątkową. Uroczystość zakończył sygnał “CISZA” w wykonaniu trębacza Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych.