„POLICJA 997” nr 5 (146) maj 2017
W numerze ciekawy materiał o przestępstwie handlu ludźmi „Niewolnictwo XXI wieku”. Tekst ten przybliża pojęcie i istotę tego przestępstwa oraz przestępstw i występków do niego zbliżonych, poszerza wiedzę o nim o współcześnie występujące zjawiska.
Posiadaczom broni palnej nie powinno się przypominać o ich obowiązkach czyszczenia, konserwacji i właściwej eksploatacji. Jeśli jednak ktoś zapomni, to może skorzystać z przypomnienia w artykule „Jak dbać o broń”. Dochodzeniowcom przyda się rozprawka o dyrektywach europejskich dotyczących europejskiego nakazu dochodzeniowego (END) i jego implementacji poprzez zmianę polskiego kodeksu postępowania karnego. O sylwetce i aktywności policyjnego pasjonata, kolekcjonera policyjnych pamiątek, przywracającego pamięć o historii Policji Państwowej, opowiada publikacja „Wirtualne archiwum”.
„POLICJA 997” nr 6 (147) czerwiec 2017
Aktualna (nawet bardzo) i poglądowa jest publikacja o środku przymusu bezpośredniego – paralizatorze elektrycznym i prawnym zakresie jego stosowania w policji. Interesująco opisane zostały podwodne szkolenia antyterrorystyczne czyli szkolenia policyjnych nurków. Na ogół mało się o nich mówi, a to czasem praca w ekstremalnie trudnych warunkach, niezwykle wyczerpująca i wymagająca najwyższych i ciągle doskonalonych kwalifikacji. W numerze zrecenzowana została książka „Funkcjonariusze Policji Państwowej – Cichociemni żołnierze AK”, opowiadająca o mało znanym, a godnym utrwalania, wątku wojennego bohaterstwa. Następna porcja lektury dla dochodzeniowców to artykuły o przeszukaniach i oględzinach oraz o konfiskacie rozszerzonej. Na koniec lektury można polecić historię z policyjnego pitawala – o mordzie za więziennym murem na warszawskim Mokotowie.
„Stołeczny Magazyn Policyjny” czerwiec 2017
Numer prezentuje tym razem teleinformatykę, to znaczy Wydział Teleinformatyki Komendy Stołecznej Policji, czyli ogniwo niezbędne do zapewnienia funkcjonalnej, niezawodnej i bezpiecznej komunikacji i informacji. Ci, którzy jeszcze tego nie wiedzą (wyłączam funkcjonariuszy „drogówki”, bo ono wiedzieć muszą) mogą przeczytać o zaostrzeniu kar dla piratów drogowych. Powstał taki dobry zwyczaj, że policyjna prasa przypomina historie z pitawala i z myszką – więc „Magazyn” tym razem o królu kasiarzy, legendarnym Szpicbródce.
opr. MB
